Menu Zamknij

Koszulka polo – dowód na to, jakimi krętymi ścieżkami chodzi moda.

koszulka polo meska Koszulka polo - dowód na to, jakimi krętymi ścieżkami chodzi moda.

Kiedy mówimy „koszulka” nie mamy na myśli małej klasycznej, garniturowej koszuli. Raczej coś bardziej wygodnego, elastycznego, nie krępującego ruchów, na nieformalną okazję. Choć często też skojarzenia nasze idą w stronę sportu, i od razu dodać chce się drugi człon nazwy, tworząc wyrażenie „koszulka sportowa”. Tutaj już widać całą głębię tej nazwy, jednoznacznie chodzi o odzież z wyższej półki, ale i wygodną, zahaczającą o środowiska sportowe. A kto jest jednocześnie elegancki i niezwykle dynamiczny? Oczywiście tenisiści. I o pochodzącej z tego środowiska koszulce jest niniejszy artykuł.

Rene Lacoste i jego odzieżowy bunt.

Ten pochodzący z bardzo bogatej rodziny producentów samochodowych młody człowiek posiadał duże pieniądze. Ale jednocześnie nie posiadał czegoś, czego za nie kupić się nie da – zdrowia. Dlatego lekarze zalecili mu zajęcie się sportem, który mógłby wzmocnić jego wątłą kondycję i pozytywnie wpłynąć na wątpliwą urodę. Rene Lacoste zwrócił uwagę na tenis ziemny, który dopiero stawiał pierwsze kroki i dyscyplina ta wciągnęła go na tyle, że zaczął uprawiać ją zawodowo, rezygnując z udziale w rozwoju rodzinnej firmy.

W początkach ery tenisa tenisiści grali w strojach cokolwiek dziwnych, jak na sportowców – klasycznych koszulach z podwiniętymi do łokci rękawami i w krawacie… Styl ten zdecydowanie nie podobał się Rene, a ponieważ lubił stawiać na swoim, w roku 1926 w Turnieju US Open wystąpił ubrany „po swojemu” – w koszulkę wciąganą przez głowę, z rozcięciem przy szyi zapinanym na kilka guzików, wykładanym kołnierzykiem bez stójki i na krótki rękaw, wywołując najpierw szok, a potem zachwyt. W ten sposób koszulka polo stała się hitem i modowym „must have” w szafie każdego szykownego mężczyzny.

Co na koszulce polo robi krokodyl?

Rene Lacoste, nieodrodny syn biznesowego imperium szybko wyczuł, jaki potencjał ma koszulka polo, i postanowił wykorzystać to, że spopularyzował ten fason, który kojarzony był z jego nazwiskiem. Rozpoczął więc sprzedaż tego modelu, tworząc z biegiem czasu jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie. A że każda marka powinna mieć swój logotyp, Rene postanowił firmować ten model swoim… no właśnie – nie nazwiskiem, ale przezwiskiem. A to w jego przypadku brzmiało właśnie „Krokodyl”. Nazywano go tak, ponieważ najpotrzebniejsze rzeczy nosił spakowane w teczkę ze skóry aligatora, miał dość agresywny charakter, a cechą charakterystyczną jego wyglądu był nieproporcjonalnie duży nos, przypominający wg kolegów właśnie paszczę aligatora. Tworząc tę markę Rene Lacoste udowodnił, że moda, to coś nieoczywistego, co trudno przewidzieć i czym trudno sterować – rządzi się swoimi prawami. Ale ten popularyzator koszulki polo pokazał również światu, że przekuwanie swoich słabości w siłę, to nie jest mit ani mrzonka. Jeśli jesteś zorientowany na cel i dostatecznie zdeterminowany, znajdziesz sposób, aby osiągnąć założone rezultaty. I koszulka polo jest też symbolem takiej postawy. To strój dla tych, którzy się nie poddają mimo przeciwności.

Aktualny status popularnej „polówki”.

Koszulka polo dość długo pozostawała w segmencie mody sportowej. Do sfery „cywilnej” przedostała się przez obszar „militarny”. W czasie II wojny światowej i w okresie powojennym doceniono jej komfort i swobodę, jaką dawała noszącym ją ludziom. Dziś występuje ona w wielu wariantach – męskim, damskim i dziecięcym, w wersji odświętnej i codziennej. W wielu firmach produkcyjnych i usługowych wybierana jest jako odzież robocza. Cieszy się też dużą popularnością jako opatrzona haftem lub nadrukiem odzież reklamowa i marketingowa.

Współczesna wersja koszulki polo jest trochę bardziej różnorodna niż model promowany przez Rene Lacoste. Może być wyposażona w kołnierzyk gładki albo prążkowany, zapinana na guziki przechodzące przez wykończone prostym podwinięciem rozcięcie w koszulce, albo przez doszywaną plisę guzikową w kontrastowym kolorze. Również krótki rękaw zakończony może być podłożeniem i stębnowaniem, albo dodatkową jednobarwną lub kontrastową plisą. Często dodatkową opcją są nakładane lub wpuszczane kieszonki.

Mimo stuletniej już prawie historii koszulki te nie tracą na popularności. I nic dziwnego, jest to przecież element stroju łączący wygodę i elegancję. Wykonany z tkanin i dzianin dobrej jakości może stać się ulubionym elementem garderoby, noszonym latami.